Post by Krzysztof HalasaPost by Piotr J. KolanokRozumiem i dziekuje za odpowiedź. Prosze jesli to mozliwe o odpowiedź, czy
jeśli uzywam zainfekowanego routera i wiem o tym. Jest możliwe otwarcie
strony (poznanie jej pełnego adresu czyli PPLr/...)
Nie przy HTTPS. Poznac URL mozna dokladnie w takich samych
okolicznosciach co np. tresc strony - konieczne jest jakies zlamanie
SSL. O ile oczywiscie nie mozna wykluczyc, ze jest to mozliwe, o tyle
nie jest to nic, co (przy prawidlowym uzyciu SSL) moze ktos (np. jakis
router albo inny rzad) robic rutynowo.
Zasadniczo... może. Odpowiednio zhackowany router może przypuścić MITM (man
in the middle) attack, udając przed serwerem klienta, negocjując z nim
połączenie SSL, a z klientem negocjując połączenie, podszywając się pod
serwer. I wtedy cały ruch jednej strony router sobie odszyfrowuje i szyfruje
ponownie przed wysłaniem do drugiej, a po drodze może z nim zrobić co chce -
nie tylko podsłuchać, ale i dowolnie zmodyfikować. Cała sztuka w tym, że aby
skutecznie dokonać takiego podszycia, trzeba albo a) liczyć na to, że
użytkownik zignoruje niezgodność certyfikatu, albo b) być w stanie wystawić
fałszywy certyfikat, przy którym przeglądarka nie zgłosi ostrzeżenia (jest
kilka możliwych sposobów na osiągnięcie tego). Przy czym o ile b) może być
nietrywialne, o tyle znając użytkowników jestem przekonany, że a) zadziała w
więcej niż 50% przypadków.
--
Szymon Sokół (SS316-RIPE) -- Network Manager B
Computer Center, AGH - University of Science and Technology, Cracow, Poland O
http://home.agh.edu.pl/szymon/ PGP key id: RSA: 0x2ABE016B, DSS: 0xF9289982 F
Free speech includes the right not to listen, if not interested -- Heinlein H